Dzisiaj chciałam zrobić podsumowanie moich poszukiwań perfect host family.
Troszkę to trwało, ale w końcu i mi się udało.
Zaznaczyłam na mapie z jakich okolic miałam match'e.
Wygląda to tak:
1) Cleveland, Ohio- nie odezwali się w ogóle, a dwa razy wchodzili na mój profil
2) Wschodnie Wybrzeże- byliśmy umówieni na rozmowę, ale nawalił mi internet,
nie zrozumieli tego i już się nie odezwali
3) Kirkland, Washington- rozmawialiśmy, słynni Polacy
4) Denver, Colorado- zero odezwu
5) Lovettsville, Virginia- chcieli nawiązać kontakt, ale ilość dzieci, lokalizacja
i termin wylotu mnie zniechęciły więc od razu odmówiłam
6) Novato, California- rozmawialiśmy, moja niedoszła host family
7) Clayton, North Carolina- zero odezwu
8) Lawrenceville, New Jersey- zero odezwu
9) Oakland, California- zero odezwu
10) Hillsborough, New Jersey-
rozmawialiśmy, byli to hindusi i nie byłam przekonana
11) Jackson, New Jersey- zero odezwu
12) Weston, Massachusetts- rozmawialiśmy, dali nadzieję, ale wybrali kogoś innego
13) Oakdale, New York- zero odezwu
14) Chandler, Arizona-
rozmawialiśmy kilka minut bo nie miałam kamerki i na tym się skończyło
15) Clifton Park, New York- odmówiłam bo potrzebowali kogoś od czerwca
16) Tryon, North Carolina-
rozmawialiśmy, ale lokalizacja fatalna, ja im odmówiłam
17) Grovetown, Georgia- zero odezwu
18) Mill Valley, California-
rozmawialiśmy, ale poległam
19) W, New Jersey-
moja Host Family :)
Na niebiesko match'e z APC, reszta to IE. W ogóle zauważyłam pewną zależność. Na IE rodzinki często wchodziły na profil, siedziały po kilka dni, ja pisałam maila a oni znikali bez słowa. Z kolei na APC z każdą rodziną która weszła na mój profil od razu miałam kontakt. Z wszystkimi rozmawiałam, oni sami do tego dążyli.
Jednak padło, że moja rodzina jest z IE i w sumie cieszę się bardzo, przede wszystkim ze względu na miejsce szkolenia ;)
Pozdrawiam,
Sylwia