Kolejna cęść obiecanego miksu zdjęć. Miałam szybko nadrobić tym zaległości, ale jak widzicie znów pojawił się przestój na blogu. A to dlatego, że coś się stało i nie miałam połączenia z internetem na komputerze, host rodzinka wyjechała na tydzień więc nie miał mi kto na to zerknąć. Ale już jest ok, więc nowe wpisy będą. A jako, że miałam dodatkowe wolne wybrałam się na wycieczkę, ale o tym wkrótce ;)
Częste wypady do Starbucks'a to normalność -,-
Jeden z wieczorów po pracy
Troszkę nam odbijało ;)
Ale praca wre! Robimy scrapbooks!
I wymyślamy nowe fryzury :D
Kolejny wypad do Willie McBride's w Jersey
Wolna chata = imprezka! Zaczęło się niewinnie
S'mores <3
Wylegiwanie się w hamaku
A na koniec gra w Twister'a
Jeden z naszych cluster meeting'ów odbył się podczas meczu baseball'a..
Wszyscy bardzo zaciekawieni :P
Takie tam zakupy <3
Kolejna impreza..
Memorial Day spędziliśmy wylegując się na plaży
Hahaha kolejne ujęcie ze Starbucks'a..
Pozdrawiam,Sylvia
P.S. Dość często dodaję coś na Instagrama, bo szybciej i łatwiej więc zapraszam:
http://instagram.com/truegirl87#
Piekna gdzie spedzasz wakacje?
OdpowiedzUsuńLipiec cały pracuje, w sierpniu będę mieć dużo wolnego, ale ktoś do mnie przylatuje więc zostaje raczej w city :)
Usuńo raaany - ale super z tymi imprezami. Widac, ze jestes szczesliwa :-)
OdpowiedzUsuńJestem :)
Usuńoo widze foty, które nie miały ujrzeć światła dziennego :D
OdpowiedzUsuńTe są w miarę normalne, te co miały nie ujrzeć światła dziennego nie ujrzą go nigdy :D :P
Usuńwolny dom - raj dla au pair ;)
OdpowiedzUsuńNo ba ;)
Usuń