I tak 9 września starsza V. zaczęła zajęcia. Wychodzi z domu o 7.30 a wraca o 15 i tak codziennie. Z kolei młodsza O. będzie w szkole w poniedziałki, środy i piątki od 9.15 do 14.15. Tak więc teraz będę mieć czas na ogarnianie zdjęć i wpisy :)
Wszystko wróciło do normy jednym słowem!
W weekend jak to już zwykle bywa spędziłam w city w najlepsiejszym towarzystwie. W ogóle było super. Zaczęłyśmy od odwiedzenia Governors Island. Ferry na tą wyspę jest darmowe i mieści się tuż obok tego na Staten Island.
Mają trochę piasku, palmy i takie widoki :D
Wyspa ta jest malutka. Część jest w budowie. Czasami są organizowane różne wydarzenia, ale akurat jak my byłyśmy nic się nie działo.
I Statue widać
♥
Później dłuuuuuuuuuuuuugi spacer, na lunch-kolację do restauracji z polskim jedzeniem.
Ale niestety Karczma z Brooklyn'u bije ich na głowe. Więc nie ma co polecać.
Po jedzonku udaliśmy się do baru, ale jakiego! Prowadzony przez Polkę, która ma jakieś 65 lat, w NYC jest od ponad 30stu i do dzisiaj stoi za barem. Przesympatyczna Pani, od której biło niesamowite ciepło. Aż miło się siedziało. Atmosfera totalnie swojska :P
I ten wystrój!
Była Żubróweczka z sokiem jabłkowym, był też Żywiec
Tym sposobem nasz imprezowy nastrój totalnie wzrósł i nie mogłyśmy się doczekać zaplanowango party. Tym razem Empire Hotel i Rooftop (wybierałyśmy się tam od wieków i w końcu się nam udało)
Ekipa imprezowa: W. i K.
Ja, S, i raz jeszcze K. ;)
W niedzielę małe odsypianie, potem spacer po Battery Park.
Weekend jak to zwykle bywa szybko nadszedł i równie szybko się skończył. Ale zdecydowanie był to jeden z tych fajnych ;)
Na koniec coś do pośmiania. Jak zahaczyłyśmy po drodze o DSW i to zobaczyłam to nie mogłam przejść obojętnie. Miałyśmy niezły ubaw :D
HUE HUE HUE
Pozdrawiam,
Sylvia
hej czy ta impreza w empire hotel to jest to miejsce jedne z wielu gdzie krecono gossip girl? prosze o odpowiedz pozdrawiam j.
OdpowiedzUsuńostatnie zdjecie, padłam :D <3
OdpowiedzUsuńchyba wlasnie podsunelas mi pomysłna weekend :)
OdpowiedzUsuńa Karczmę uwielbiam <3
Ciekawe masz życie :)
OdpowiedzUsuńHue hue hue :D Fajnie, że Ci się powodzi, oby tak dalej! ;)
OdpowiedzUsuńHaha no cóż, wakacje dobre, ale nie dla wszystkich wiadomo :) Fajnie więc, że wszystko wróciło do normy :d
OdpowiedzUsuń