Czas na ciąg dalszy. Weekend, sobota. Po odwiedzeniu WTC Memorial pojechłaśmy do..
Greenpoint!
Aaaaa nasze jedzonko! :)
Ogórkowa
Kurczak ze szpinakiem i pieczonymi ziemniakami w mundurkach
Na deser jabłecznik na ciepło!
Ostatnio był widok na Manhattan z Hoboken, więc czas na drugoą stronę, czyli widok z Greenpoint Brooklyn ;)
Okolica
Jeee polski sklep- radość bezcenna :D
Ulica, na której można znaleźć wiele polskich biznesów i usłyszeć k**** :P
Hahaha moje zakupy ;)
A tak podsumowując to dzielnica niezbyt atrakcyjna i tak w sumie to nie ma co zwiedzać.
Jedynie warto się wybrać na polski obiad czy po polskie produkty.
Pozdrawiam,
Sylvia
:)
pewne całkiem sporo zapłaciłaś za parę tych produktów :((
OdpowiedzUsuńteż o tym pomyślałam..
UsuńChyba nie tak dużo, za te produkty + baterie (4sztuki) zapłaciłam 9$ :)
Usuńkurde... z kazdym postem napisanym przez różne au pair moja chęć wyjazdu jest coraz większa. Ty wyjechałąś po licencjacie czy skończyłaś też magistra?;)
OdpowiedzUsuńJa w 2011 skończyłam magistra a w 2012 licencjat xD
UsuńGdzie mieszkasz w USA?:)
OdpowiedzUsuńNew Jersey
UsuńA u mnie cisza :(
OdpowiedzUsuńSpokojnie, przyjdzie na Ciebie czas ;)
UsuńKurde! Właśnie trafiłam na Twojego bloga, poczytałam kilka postów i... ooooch jeszcze bardziej chcę jechać! Nie mogę się już doczekać, kiedy przyjdzie na mnie czas!:) A Tobie życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńDoczekasz się i dziękuje :)
Usuń