Ale wracając do weekendu. Było kalorycznie! :D
W końcu wybrałam się do Hoboken do słynnej cukierni Carlo's Bakery (kto oglądał program na TLC "Słodki biznes" będzie kojarzył.). Byłam z Karoliną, która również jest ich fanką.
I tak stanęłyśmy w kolejce o 10.30. W megaaaaa długiej kolejce, która ciągnęła się wzdłuż kilku budynków. Dostałyśmy numerek i trzeba było czekać. Do środka weszłyśmy po godzinie czekania. I ten widok, tych słodkości, oczopląsu można było dostać. Zachowywałyśmy się jak dzieci- o to jest fajne, to musmy spróbować, a zobacz na te babeczki!
Gdy nadeszła nasza kolej na tablicy wyświetlił się nasz numerek i zza lady wyszła dziewczyna, która spisała co chcemy, chodziła za nami a my pokazywałyśmy- o to, i to jeszcze. Kiedy zamówienie było kompletne poszła zapakować nasze słodkości a my czekałyśmy. Potem do kasy. Najlepsze jest to, że nie dała nam od razu naszych zakupów, tylko podeszła z nimi do drzwi i tam odebrałyśmy. Obsługa przemiła i uwijali się na prawdę szybko. Najlepsze jest to, że nakupiłyśmy słodkości a potem się zastanawiałyśmy co będzie jak się zawiedziemy.. haha ;)
Po wyjściu z cukierni kupiłyśmy herbatkę i poszłyśmy szukać miejsca na piknik. I znalazłyśmy- z widokiem na Manhattan! Przecudowne miejsce! Siedziałyśmy tam prawie 3 godziny zajadając się słodkościami, gapiąc na piękne widoki i gadając. To był cudowny dzień!
'Kilka ujęć' pamiątkowych :P
Przed cukiernią
A tu już pyszności w środku
Piknik czas zacząć!
O! A tyle nakupiłam!
Chocolate cupcake
Cannoli- yummi!
Red velvet & carrot cupcakes
I od razu smakuje lepiej!
Jeszcze rzut oka na downtown
Tiramisu & Cheescake
/słodkości z cukierni są przepyszne, na pewno tam jeszcze wrócę!/
W niedzielę byłam spotkać się z Elaine i Ruud'em- z mojego szkolenia. Pojechałam do nich do Westfield. I spędziłam miłe popołudnie z nimi. Troszkę pozwiedziałam ich miasteczko, ale nie mam zdjęć.. eh cała ja :P
Pozdrawiam,
Sylvia
Aaah oglądam to! Też tam pojadę :D
OdpowiedzUsuńOMG! Jestem uzależniona od słodyczy, więc jak pojade do USA to na bnk odwiedze ten raj na ziemi <3
OdpowiedzUsuńTez chce tam być! I spróbować tych pyszności. Nie widziałaś gdzieś Buddy'ego? ;D
OdpowiedzUsuńNiestety nie.. eh. Przemknęła tylko jedna siostra- Lisa, ta co najmniej się pojawia w progrmanie :P
UsuńLooks delicious <3
OdpowiedzUsuńIle słodkości :) zawsze oglądałam ten program na TLC i zastanawiałam się jak w rzeczywistości wygląda ich cukiernia. Fajnie, że mogłaś zobaczyć i przede wszystkim skosztować ich wypieków.
OdpowiedzUsuńJa też się zastanawiałam jak to wygląda/smakuje, więc musiałam ich odwiedzić ;)
Usuńkocham slodyczne :D takze na pewno sie tam wybiore. jak ogladam te zdjecia to chce juz lipiec!
OdpowiedzUsuńLipiec już tuż tuż! ;)
UsuńIle smakołyków, wszystkie pewnie przepyszne :)
OdpowiedzUsuńW Warszawie dziś +5 stopni i deszcz ehhhh
jakie pyszności <3 zazdro !
OdpowiedzUsuń