piątek, 5 lipca 2013

Bruno Mars Concert!

Koncert Bruno Mars'a w poniedziałek to było niesamowite przeżycie dla mnie. Coś niewiarygodnego.
Jestem jego wielką fanką już od dłuższego czasu, więc emocje sięgały zenitu. Na początku popłakałam się, oczywiście były to łzy radości i niedowierzania.
Koncert był wspaniały, publika niesamowita. Wszyscy tańczyli, śpiewali. Bruno dostawał niesamowite owacje, tak, że nie mógł dokończyć śpiewać JTWYA, ale się cieszył  :)
Ja bawiłam się świetnie, gardło troszkę zdarłam, ale to nic, liczy się chwila.
To jest moje najpiękniejsze wspomnienie!
I oczywiście ja chcę jeszcze raz! ♥

Mini fotorelacja i krótkie filmiki (wolałam się bawić niż tracić czas na nagrywanie, a i tak już na YouTube można znaleźć video dokładnie z tego koncertu na którym ja byłam).

 Moje miejsce, taki miałam widok
I zaczynamy! 
 Moje najlepsze ujęcia, niestety aparat nie za dobrze sobie radził.
 Moje zakupy
Koszulka dla siostry
 A bluza dla mnie :D

I kilka króciótkich filmików nagranych przeze mnie

A jak ktoś jest zainteresowany więcej lepszych filmików i zdjęć można znaleźć tutaj:
http://ooooola.pinger.pl/m/19329488

Polecam zobaczenie początku koncertu, masakra!

Pozdrawiam,
Sylvia

6 komentarzy:

  1. strasznie strasznie CI zazdroszcze :D cieszę się, ze się swietnie bawilas:D mam andzieje, ze kiedsy bedzie mi to rowniez dane :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak samo straaaasznie bardzo Ci zazdroszcze! Mam nadzieje ze mi sie uda tez zaliczyc kilka fajnych koncertow

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero co było na blogu odliczanie czasu do koncertu a tu bach ! :D Szczesciara ! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Też strasznie lubię Marsa, więc to musiało być super przeżycie (:

    OdpowiedzUsuń
  5. super!! zazdroszcze na maxa!! czekam az u mnie bedzie i tez ruszam na koncert!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ci zazdroszczę ;) Też bym chciała się wybrać na jego koncert :D

    http://closertotheedge1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń