Dzisiaj po roku czasu patrzę na zdjęcia i sama niedowierzam, ze ja tego dokonałam, tyle widziałam, tyle marzeń spełniłam. Niesamowite uczucie. Czas ten zleciał sama nie wiem kiedy!
To był najcudowniejszy rok w moim życiu. W końcu cieszę się pełnią życia. Odkryłam w sobie pasję podróżowania, a najważniejsze poznałam wiele przecudownych ludzi ♥
A najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, ze tego mi nikt nie zabierze. Tych doświadczeń, tony wspomnień. Będą ze mną już do końca :) I będę ten okres wspominać z ogomnym uśmiechem, ale i zapewne z łezką w oku z wzruszenia.
W ciągu tych 12 miesiący spełniło się więcej marzeń niż w ciągu całego mojego życia. Znalazłam moją starą bucket list i jestem w szoku ile się już udało! Wtedy nawet jeszcze nie śniłam o tym, że zobaczę Nowy York.
Oto te punkty z mojej listy które mogę "odhaczyć" jako "done" (a kolejne wiem, że się spełnią, gdyż kilka planów już poczynionych!).
♥♥♥♥♥
/koncert Bruna to najcudowniejsze marzenie, które udało mi sie spełnić/
Tańczenie pod sceną na koncercie Maroon5 to było coś!
___________________________________________________
A najważniejsze co się udało to:
Przede mną kolejne miesiące tutaj, oby były tak cudowne jak te minione. I oby kolejne marzenia z mojej listy się spełniły :)
Pozdrawiam,
Sylvia
Ale ten czas zlecial :) cieszę sie razem z Tobą i życzę powodzenia w dalszym realizowaniu marzeń ;) :*
OdpowiedzUsuńOj zleciał niesamowicie :)
UsuńDziękuje!
ty dokładnie rok, a u mnie dokładnie sześć miesięcy - czas leci bardzo szybko, jednak tyle marzeń się spełnia, gdy jesteś Au Pair, że aż miło patrzeć w przeszłość (:
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że ten wyjazd jest niepowtarzalną szaną, ale nigdy nie sądziałm, że będzie az tak dobrze :)
UsuńSuper :) Czyli można się spodziewać relacji z podrózy do Californi? :) Powodzenia dalej :)
OdpowiedzUsuńUps, ktoś tu nie doczytał :P
UsuńTo sa rzeczy które już zrealizowałam w ciągu ostatnich 12-stu miesięcy, realcje z Californiii są w archiwum, wpisy z czerwca/lipca.
Swietniee ;D gratyuluję, spełniaj kolejne marzenia :D
OdpowiedzUsuńStaram się jak mogę spełniać kolejne ;)
UsuńSuper spędziłaś ten rok. Oby kolejne miesiące były tak samo wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak dokładnie rok temu zastanawiałam się, jak minął Ci Twój lot i sprawdzałam co chwilę czy dodałaś już notkę hahahah
Ja to też dokładnie pamiętam, pierwsze dni, te emocje- miłe wspomnienia. A tu już tyle czasu minęło, niewiarygodne!
UsuńI dziękuje :)
"W koncu zaczelam byc szczesliwa." - to jest chyba najlepsze, co moze sie stac. Kiedy kompletnie nie zaluje sie tego, co sie zrobilo, a nawet cieszy sie z tego caly czas. Gratuluje, ze Ci sie tak udalo!! No i powodzenia w spelnianiu reszty marzen :).
OdpowiedzUsuńTak to najlepsze co mi się przytrafiło :)
UsuńDziękuje bardzo za miłę słowa!